Postanowiliśmy więc stworzyć krótki poradnik na temat tego, w jaki sposób należy jeździć ekonomicznie i ekologicznie.
Ruszamy od razu po odpaleniu
Zacznijmy od kwestii podstawowych, czyli co robimy po uruchomieniu auta. Absolutnie nie należy czekać na parkingu, aż silnik się rozgrzeje. Ruszamy jak najszybciej, ponieważ tylko tak doprowadzimy motor do odpowiedniej temperatury w możliwie krótkim czasie. Wtedy znacznie spadnie zużycie paliwa, a z rury wydechowej będą emitowane czystsze spaliny. Jest to ogromnie ważne w takich miastach jak Kraków, gdzie mamy do czynienia z wyjątkowo dużym smogiem.
Nie jeździmy na wysokich obrotach
Już na początku gdy rozpoczniemy kurs nauki jazdy, instruktor zacznie nam wpajać zasady eco-drivingu. Należy do nich między innymi pilnowanie, by nie jeździć na nadmiernie wysokich obrotach silnika. Wtedy niepotrzebnie zużywamy paliwo, a przede wszystkim emitujemy więcej spalin do środowiska. Należy zapamiętać, by podczas przyspieszania nie przekraczać pułapu 2,5 do 3 tysięcy obr./min. w przypadku auta benzynowego, oraz 2 do 2,5 tysiąca dla pojazdu z silnikiem diesla - zależnie od tego jakie samochody posiada wybrany przez nas OSK, czyli ośrodek szkolenia kierowców.
Przyspieszamy dynamicznie
By zużyć jak najmniej paliwa, należy szybko przyspieszać po zatrzymaniu, np. na światłach, by osiągnąć prędkość docelową. Na początku nauka jazdy będzie przebiegała bez wdrażania tego elementu, jednak później instruktorzy będą od nas wymagali nieco mocniejszego wciskania pedału gazu. Po osiągnięciu żądanej prędkości należy natomiast wrzucić najwyższy możliwy bieg i spokojnie jechać dalej, utrzymując stałą prędkość. Obroty silnika powinny wówczas wynosić minimalnie 2 tysiące dla silnika benzynowego, oraz 1,5 tysiąca dla diesla. Podczas podjazdu pod górę lub wyprzedzania bieg chwilowo redukujemy, by osiągnąć wyższe obroty i mieć dostęp do większej mocy.
Hamujemy silnikiem
Jazda na luzie nie była dozwolona na egzaminach już od dawna, głównie ze względu na bezpieczeństwo. Dziś jednak ma dodatkowy aspekt, którym jest konieczność hamowania silnikiem. Szkoła przygotuje nas między innymi do tego, by podczas zwalniania wykorzystywać przede wszystkim siłę hamującą samego motoru auta, a nie tylko i wyłącznie hamulców roboczych. Jest to ważne z tego względu, że wtedy dochodzi do całkowitego odcięcia wtrysku, do silnika nie jest więc podawane paliwo, a wydech nie emituje spalin. W ten sposób znacznie zwiększamy ekonomię oraz zmniejszamy niekorzystny wpływ na środowisko. Kurs na prawo jazdy, który sumiennie przygotuje nas do wykorzystywania wszystkich powyższych zasad, pozwoli nam na bezproblemowe zdanie egzaminu oraz ekologiczną jazdę w przyszłości.